40. Night of the hunter; ikony

Cześć kochani ;* Już myślałam, że nie uda mi się niczego dzisiaj napisać, ale jednak zdołałam dodać post. Jak tam mija maj? Szczerze mówiąc ja pogodą nie jestem zachwycona. Jest zmienna, przez co dzisiaj obudziłam się z bolącymi uszami. Nic nie słyszę, więc nie jest za dobrze. Mam tylko nadzieję, że uda mi się wychorować do poniedziałku, bo niestety czeka mnie wtedy kartkówka z matematyki. A nie chcę jej potem sama pisać. Trygonometria, grr.

Wracając trochę do Eurowizji, to bardzo się zawiodłam. Rozumiem, może Europa chciała się pokazać jako tolerancyjny kraj, ale mnie (nie wiem jak innym), w ogóle nie przypadł do gustu głos Conchity. Postawiła na kontrowersję, ale z tego co zauważyłam, to Polska w ogóle nie jest tolerancyjnym krajem. Wystarczy spojrzeć na nagłówki gazet, przejrzeć portale plotkarskie, albo co gorsza facebooka. Nastała moda na brodę. Naprawdę, zero szacunku. Każdy powinien wyrażać siebie tak jak tego chce. No cóż, Polska na Eurowizji niestety się nie popisała. Same cycki, cycki, cycki i nic więcej. Jeszcze ten niepotrzebnie zmieniony fragment po angielsku. Kompletnie to do mnie nie trafiło. Ale cóż, 14 miejsce nie jest złe :)

Odliczam dni do zakończenia roku. Niestety, zostało ich jeszcze trochę. Jednak mam cichą nadzieję, że będą mijać coraz szybciej. I liczę na to, że pogoda w końcu przestanie robić nam psikusy i się ustabilizuje. Jednego dnia 20 stopni, drugiego 10 i mocno odczuwalny wiatr. To na mnie źle wpływa.

Ostatnio tyle się dzieje w szkole. Tyle fałszywych osób. Nauczyciele wkurzają na każdym kroku i traktują niesprawiedliwie. Ale tak było od dawien dawna, więc może powinnam się już do tego przyzwyczaić, jednak nienawidzę, gdy ktoś się wywyższa i poniża kogoś. Co to, to nie. 

Na dzisiaj przygotowałam tylko piętnaście ikon. Nic więcej nie udało mi się zrobić, ale próbuję się wyrobić z wszystkimi lekcjami, więc sami rozumiecie :) Wypróbowałam teksturę Carllton i parę stocków z TerribleCrash. Dodaję nawet te niewypały z The Vampire Diaries. Może kolejnym razem uda mi się zrobić coś lepszego, niż to, co teraz prezentuję. 

Nawiązując do TVD i TO. To jak Wam się podobały ostatnie odcinki? Ja szczerze mówiąc się zawiodłam. Szósty sezon pewnie się skupi na tym, aby powrócił Damon i Bonnie, lub sam Damon. Z tym Stefanem też niczego ciekawego nie wymyślili. Jednak mam nadzieję, że w końcu połączą Stefana z Caroline. Klaus to inna bajka - jest w The Originals, dlaczego więc Caroline nie mogłaby spróbować ze Stefanem? Dla mnie byliby wyjątkową parą. Mam dosyć już tej Eleny. Teraz będzie cały czas rozpaczała. Brak słów po prostu.

Co do The Originals, to rozczulił mnie Klaus patrzący na swoją córeczkę. To o wiele lepszy serial od The Vampire Diaries - przynajmniej są ciekawe wątki, nie powtarzają się i z przyjemnością się je ogląda. 

Niestety i Glee dobiegło końca. Ale jeszcze jest kolejny sezon. Jednak jak na razie nie mam czego oglądać. Hm, chyba trzeba nadrobić odcinki Sherlocka :)

 30 Seconds to Mars - Night of the hunter