Jak tam przygotowania do świąt? To już półmetek. Byliście dzisiaj z koszyczkiem? Albo wczoraj na Drodze Krzyżowej? Ja nie. Szczerze mówiąc odechciało mi się tych świąt. Nie 'kręcą' mnie. Ale to pewnie przez zmęczenie. Chodzę jak wrak, prawie nie śpię.
Ostatnio nadrabiam sobie Glee. Co prawda dopiero drugi sezon, ale cieszę się, że mogłam powrócić do tych odcinków, bo to naprawdę świetny serial. W każdym odcinku mamy do czynienia z dużą ilością piosenek. Nie ograniczają się do jednego gatunku, albo do samych nowości. Możemy tam posłuchać praktycznie wszystkiego i występują tam gościnnie wielkie gwiazdy, np. Britney Spears lub Gwyneth Paltrow.
Na koniec chciałabym Wam życzyć wszystkiego co najlepsze. Dużo uśmiechu i radości. Miłości, bo ona jest najważniejsza. Świąt w rodzinnym gronie. Mokrego lanego poniedziałku i oczywiście smacznego jajka! Kocham Was!
Denerwuję mnie ten blogspot i strata jakości prac :/
blood
OdpowiedzUsuńCo ja będę owijać w bawełnę, zajebiste te Twoje nagłówki XD
Mam ochotę przybić Ci żółwika - też nie byłam na Drodze Krzyżowej ani na koszyczku, hahah xD
Ikonki mraaaaaaaaaau. Ładne kolory tych drugich xD
Też wnerwia mnie ta jakość -.-
Pozdrawiam, wesołych świąt życzę i zapraszam do mnie;*
xoxoxo
Widzę, że nie tylko ja pałam taką sympatią do blogspotowej jakości.. Cześć <3
OdpowiedzUsuńSame śliczności w tej notce, nie wiem jak Ty to robisz! ;*
tak tylko się jeszcze upomnę o Klaroline w kolejnym poście, PLIS
UsuńWiem, wiem - obiecałam, ale kompletnie nie mam żadnych zdjęć :C
Usuń